Oficjalny Serwis Informacyjny

Aktualnie znajdujesz się na:

Atak na polską kulturę!

W naszej Małej Ojczyźnie trwa atak na Kulturę Polską. Radni opozycji próbują nam odebrać pamięć historyczną i możliwość prowadzenia działalności artystycznej.

Atak na polską kulturę!

W naszej Małej Ojczyźnie trwa atak na Kulturę Polską. Radni opozycji próbują nam odebrać pamięć historyczną i możliwość prowadzenia działalności artystycznej.

W najtrudniejszych chwilach polskiej historii nasz naród przetrwał, bo pielęgnował kulturę, język i pamięć wielkiej przeszłości. Nasi twórcy i artyści występując w całej Europie przypominali światu o istnieniu narodu, którego państwo wykreślono z map. Fryderyk Chopin, Henryk Sienkiewicz, Adam Mickiewicz, Helena Modrzejewska, Ignacy Padarewski - ci wielcy i wielu innych wybitnych polskich twórców i artystów, było twórcami polskiej niepodległości, na równi z czynem zbrojnym polskich żołnierzy. Skutecznie działali oni wbrew polityce wynaradawiania Polaków prowadzonej przez zaborców i rozsławiali imię Polski we świecie. Nic dziwnego więc, że zarówno hitlerowski jak i sowiecki okupant w pierwszej kolejności wypowiadał wojnę polskiej kulturze, zamykając teatry i biblioteki, niszcząc polskie książki i zabytki. Po tak trudnych doświadczeniach historii, wydawać by się mogło, że w Niepodległej Rzeczypospolitej już zawsze na równi będziemy cenić będziemy siłę polskiego oręża i polskiej kultury. I dla wszystkich Polaków, niezależnie od opcji politycznej i prywatnych przekonań, dobro Kultury Polskiej będzie zawsze pierwszoplanowe.

[obrazek]

Tak jednak nie jest. W naszej Małej Ojczyźnie trwa atak na Kulturę Polską. Radni opozycji próbują nam odebrać pamięć historyczną i możliwość prowadzenia działalności artystycznej. Rozpętana w ubiegłym roku przeciwko Domowi Kultury kampania, czerpie ze starych sprawdzonych metod pruskiego Kulturkampu: pozbawić finansowana, podważyć zaufanie do instytucji kultury, skompromitować środowisko artystyczne.

Nie mogąc zniechęcić mieszkańców do uczestnictwa w rekonstrukcji "bitwy pod Łomiankami", przychodzenia na przedstawienia Teatru Miejsce i inne wydarzenia w Domu Kultury, radni postanowili odebrać Domowi Kultury środki na prowadzenie działalności.
Trzykrotnie w trzech sesjach w ubiegłym roku zabierali środki przeznaczone w budżecie na kulturę: na sesji 17.10.2014 r. wykreślono w budżetu Domu Kultury 100.000,00 zł, 5.12.2013 r. 35.000,00 i 17.12.2014 r. ponownie 35.000,00 zł.

[obrazek]

Ubiegły rok działalności Dom Kultury zakończył ze wspaniałym bilansem 365 wydarzeń kulturalnych i 28.000 odbiorców tych wydarzeń oraz ze stratą finansową, wywołaną odmową finansowania DK przez Radę Miejską. W tym roku uszczuplanie likwidacja kultury idzie dalej: na sesji w dn. 26.02.2014 r. Rada Miejska odebrała Domowi Kultury kolejne środki na działalność: tym razem 38.000,00 zł. Zrobiła to, pomimo informacji złożonej przez Dyrektora Domu Kultury Miłosza Manasterskiego (poniżej skan pisma), że decyzja Rady Miejskiej może spowodować m.in. zamknięcie Filii Domu Kultury w Burakowie, likwidacje Chóru Patrium Carmen i ograniczenie działalności Klubu Mam. Tak właśnie Rada Miejska w Łomiankach, krok po kroku, głosami radnych opozycji niszczy kulturę w naszym mieście.

[obrazek]
Radni opozycji sprawujący w poprzedniej kadencji władzę, już pokazali, jaka "kultura" ich interesuje. Organizacja przez Dom Kultury w 2010 r. za blisko 120.000,00 zł jednego festynu z piwem i sylwestra za 48.000,00 zł dużo mówi o wartościach tych, którzy krytykują prowadzenie dzisiaj przez Dom Kultury Teatru Miejsce, który w skali roku kosztuje (wszystkie imprezy i wszystkie koszty od promocji po kwiaty dla artystów) zaledwie ponad 80 tys. zł.

Kiedy Dom Kultury w poprzedniej kadencji wykładał na jeden koncert zespołu Kombi 52.000,00 zł było to "zasadne", ale kiedy finansuje patriotyczną rekonstrukcję historyczną "bitwa pod Łomiankami" za podobną kwotę, jest to zdaniem opozycji naganne. W wolnej Polsce trwa nadal walka o kulturę, język i historię.

W listopadzie ubiegłego roku Rada Miejska wysłała do Domu Kultury kontrolę złożoną wyłącznie z radnych opozycji; z prac zespołu wyłączono radne: Marię Zalewską i Sławomirę Laskowską. Próbowano nie dopuścić, by do protokołu mógł wnieść uwagi Dyrektor Domu Kultury, a nie mówimy tutaj o czymś mało istotnym; do 20 stronicowego protokołu Dyrektor zgłosił protest na 50 stronach! Jest to kolejny przykład "swobodnej" interpretacji prawa przez opozycję. W "dokumencie" stworzonym przez radnych opozycji brak jest powołania się na konkretne zapisy ustaw, rozporządzeń czy innych aktów prawnych, które w ocenie zespołu kontrolującego zostały naruszone, co nie przeszkadza radnym powszechnie rozgłaszać opinie o "licznych nieprawidłowościach".

Co więcej w czasie kontroli można było odnieść wrażenie, że wynik kontroli był znany członkom komisji jeszcze przed samym przystąpieniem do pracy. Samą pracę Komisji Rewizyjnej oceniam jako atak na Kulturę Polską, niezależność instytucji kultury i niezależność artystyczną. Bo jak nazwać atak na Teatr Miejsce propagujący polskich artystów, polską dramaturgię i nawiązujący do wielkiej polskiej tradycji teatralnej? Jak nazwać atak na wielkie widowisko kulturalno-patriotyczne „Bitwa pod Łomiankami 1939" promujące od kilku lat nasze miasto?

Opcje strony

do góry