Oficjalny Serwis Informacyjny

Aktualnie znajdujesz się na:

Wernisaż rzeźb "Od serca..."

Kolejny talent w naszej łomiankowskiej społeczności został odkryty. Do tej pory o jego umiejętnościach wiedzieli tylko najbliżsi. To człowiek, który zachwyca, wzrusza, ale też jest motywacją do walki z przeciwnościami losu. W Domu Kultury odbył się wernisaż rzeźb Eugeniusza Brylewskiego.

Wernisaż rzeźb "Od serca..."

Kolejny talent w naszej łomiankowskiej społeczności został odkryty. Do tej pory o jego umiejętnościach wiedzieli tylko najbliżsi. Eugeniusz Brylewski, bo o nim mowa, to człowiek, który zachwyca, wzrusza, ale też jest motywacją do walki z przeciwnościami losu.

W niedzielę (tj. 26 października) o godz. 18.00 w Domu Kultury odbył się wernisaż rzeźb tego znakomitego rzeźbiarza. Pomysłodawczynią wystawy była Małgorzata Dońska-Olszko, która otrzymując rzeźbę od Pana Eugeniusza, była nią tak zachwycona, że postanowiła pokazać światu jego dzieła. Z pomocą i wsparciem wyszedł Dyrektor Domu Kultury, Miłosz Manasterski.

[obrazek]

Wystawa ponad 50 rzeźb i płaskorzeźb robiła wrażenie. Pan Eugeniusz, który po raz pierwszy zobaczył te rzeźby razem, ze wzruszenia zaniemówił. Emocje wzięły górę. - Gdy patrzę na t wystawę, jestem taki dumny… - wyszeptał. Rodzina,przyjaciele, znajomi, wszyscy tłumnie zebrali się, aby obejrzeć prace artysty, ale też, aby osobiście pogratulować debiutu. Nazwa wystawy "Od serca" nie jest przypadkowa. Pan Eugeniusz swoimi pracami obdarowywał rodzinę i najbliższych. Nie oczekując niczego w zamian, tylko prosto od serca oddawał część siebie dla bliskich. Tego wieczoru, wszyscy byli z nim, wspierając i dodając otuchy.

[obrazek]

Patrząc na Pana Eugeniusza można odnieść wrażenie, że to ciepły, skromny, niezwykle pokorny człowiek. Tak też opisują jego osobę znajomi. Sąsiedzi, którzy pamiętają Pana Eugeniusza sprzed choroby i w trakcie jej trwania, nie mogą wyjść z podziwu, jak udało mu się wrócić do takiej sprawności. To cud! Jak twierdzi Pan Eugeniusz, otrzymał on dwa dary: drugie życie i talent rzeźbienia. Gdyby nie choroba, udar mózgu, być może nigdy nie zwolniłby tempa, aby oddać się swojej pasji.

[obrazek]

Ten wieczór był pełen wzruszeń i to nie tylko dla Pana Eugeniusza, ale też dla zgromadzonych gości. Każdy mógł zabrać głos i opowiedzieć swoją historię związaną z Panem Eugeniuszem. Były łzy, wzruszenia, podziękowania. Jedna z osób podziękowała za przykład, motywację i siłę do walki z chorobą. Dyrektor Domu Kultury już podczas wernisażu ogłosił, że bardzo chciałby, aby tak znakomite prace w połączeniu z rzeźbami Kazimierza Peczyńskiego, stworzyły wystawę, która upiększy Dom Kultury. O takich talentach trzeba mówić głośno i pokazywać je światu, aby to co tworzą artyści inspirowało i zachwycało.

[obrazek]

Pan Eugeniusz to niebywała osoba, której poznanie, bez wątpienia zmienia priorytety w życiu. Być może pośród nas są jeszcze wielkie, nieujawnione talenty. Może trzeba o kimś powiedzieć głośniej? Zapraszamy do Domu Kultury, gdzie Dyrektor Manasterski zawsze wysłucha, pomoże, doradzi, zorganizuje, a wszystko to w imię szerzenia kultury w Łomiankach. Niech to spotkanie z Panem Eugeniuszem będzie siłą napędową dla wszystkich do realizacji swoich marzeń i pasji. My życzymy Panu Eugeniuszowi dużo sił i zdrowia, bo z utęsknieniem czekamy na kolejne dzieła jego rąk!

[obrazek]

[obrazek]

[obrazek]

Opcje strony

do góry